SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ks. Kazimierz Sowa: nie polemizować, tylko zniszczyć „Gazetę Polską”, rząd PO-PSL ze wzrostami sondażowymi dzięki sukcesom sportowym

TVP Info ujawniło nagranie rozmowy podsłuchanej ponad trzy lata temu w restauracji Sowa & Przyjaciele, gdzie ks. Kazimierz Sowa stwierdził, że po krytycznym tekście „Gazety Polskiej” o Jerzym Mazgaju trzeba pismo „zniszczyć, nie polemizować”. Zwrócił też uwagę Pawłowi Grasiowi, że rząd PO-PSL zyskiwał w sondażach dzięki sukcesom naszych sportowców.

W ujawnionym fragmencie nagrania, pochodzącym z lutego 2014 roku, ks. Kazimierz Sowa rozmawiał z ówczesnym rzecznikiem rządu PO-PSL Pawłem Grasiem i biznesmenem Jerzym Mazgajem (wtedy prezesem i właścicielem sieci sklepów Alma).

Mazgaj poskarżył się na tekst w „Gazecie Polskiej” w negatywnym tonie opisujący jego wizytę w Baku i sugerujący, że tacy biznesmeni jak on mają korzenie w PRL-u. - Jurek, nie polemizować, zniszczyć - poradził mu ks. Sowa.

Zaznaczmy, że ks. Sowa w kwietniu 2013 roku został członkiem rady nadzorczej spółki Krakchemia, w której przewodniczącym RN jest Jarzy Mazgaj, a 25,4 proc. akcji należy do Alma Market.

 

W innym fragmencie rozmowy duchowny zwrócił uwagę Pawłowi Grasowi, że rząd regularnie PO-PSL osiąga w sondażach wzrosty poparcia zaraz po tym, jak polscy sportowcy odnoszą duże sukcesy. Oceniał, że szczególnie dobrze działa to na "elektorat wątpiący".

- Ludzie, jak nie dostają sygnału, to czują się zrezygnowani. Zobacz, każdy skok w sondażach następował po jakimś pozytywnym sygnale ze sportu - mówił ks. Sowa rzecznikowi rządu.

 

Ks. Kazimierz Sowa jako publicysta jest związany m.in. z TVN24. W latach 2007-2015 był dyrektorem stacji Religia.tv należącej do Grupy ITI, właściciela Grupy TVN. Wcześniej był m.in. dziennikarzem Radia Plus, a w latach 2001-2005 - prezesem sieci rozgłośni Radia Plus. Pisał do wielu tytułów prasowych.

W sierpniu 2015 roku ks. Sowa poskarżył się właścicielowi Gremi Media Grzegorzowi Hajdarowiczowi na artykuł o nim opublikowany w „Rzeczpospolitej”.

Ks. Sowa: to było prywatne spotkanie, „Gazeta Polska” ani mi brat, ani swat

W rozmowie z serwisem internetowym „Gościa Niedzielnego” ks. Kazimierz Sowa podkreślił, że ujawnione przez TVP Info nagrania pochodzą z jego prywatnych spotkań z ludźmi, których zna od lat 90.

Zaznaczył, że mówiąc o „Gazecie Polskiej” nie miał na myśli doprowadzenia jej do upadku, tylko obronę Jerzego Mazgaja po atakującym go artykule. - w tym przypadku chodziło nie o to, żeby kogoś zniszczyć w sensie fizycznym, tylko w sensie jakiejś obrony, kiedy ktoś pisze nieprawdę. I to jest ten kontekst - wyjaśnił. - „Gazeta Polska” ani mi brat, ani swat. Nie uważam, że to medium, od którego zależą losy kraju czy świata. To byłoby strzelanie z armaty do wróbla. Na nagraniu emocjonalnie odniosłem się do artykułu o Jerzym Mazgaju - dodał duchowny w rozmowie z Wirtualną Polską.

Zgodził się natomiast z oceną, że ujawnienie takich rozmów księdza z politykami jest niekorzystne wizerunkowo. - Oczywiście, zawsze jest zgrzyt, jeśli jest taki temat publiczny i dotyka osób publicznych, to jasne. Tu nie ma się co oszukiwać - przyznał ks. Kazimierz Sowa.

 

Dołącz do dyskusji: Ks. Kazimierz Sowa: nie polemizować, tylko zniszczyć „Gazetę Polską”, rząd PO-PSL ze wzrostami sondażowymi dzięki sukcesom sportowym

29 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
prawnik
Taśmy wracają.
Długą kampanię przed przyszłorocznymi wyborami samorządowymi ogłaszam oficjalnie za rozpoczętą!
odpowiedź
User
Marek
To było kilka lat temu.
odpowiedź
User
Oł ek
Wszystkie nagrania tutaj:




https://www.youtube.com/watch?v=vt9BuXlH7jk&list=PLYEJEQiNXOkQV5FwaF7QGReis0a-qKbzr
odpowiedź