SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Anna Nicole Smith: Nie znacie mnie”, czyli jak spełnić amerykański sen. Recenzja nowości Netfliksa

W styczniu Netflix udostępnił film dokumentalny na temat Pameli Anderson demaskującej mechanizmy rządzące amerykańskim show-biznesem. Tym razem platforma skupia się na losach innej Playmate i gwiazdy rozkładówek Hugh Hefnera. Burzliwe życie Anny Nicole Smith poznajemy dzięki relacjom jej przyjaciół i rodziny.

„Anna Nicole Smith: Nie znacie mnie” to historia o tym, jaką iluzją bywa kariera w Hollywood. Życie bohaterki filmu zakończone nagle stanowi smutną puentę ponurego żartu o tym, że można uciec przed demonami przeszłości. Vickie Lynn Hogan, bo tak naprawdę nazywała się Smith, to do dzisiaj postać bardzo zagadkowa. Historie na temat domu rodzinnego, które opowiadała w wywiadach, bywają kwestionowane, a równocześnie nikt niezbicie nie dowiódł, że mogło być inaczej. Kim więc była Vickie? Manipulantką, czy zranioną dziewczynką?

Dziewczyna z sąsiedztwa

Anna Nicole Smith urodziła się w 1967 roku, w małym teksańskim miasteczku, niemającym jej nic do zaoferowania. Nastoletnie życie gwiazdy poznajemy dzięki relacji wuja, u którego pomieszkiwała, ponieważ wraz z ciotką zapewniał Vickie lepszy dom niż tyranizująca ją matka policjantka. Młodość bohaterki nie była sielankowa: problemy w domu, porzucenie szkoły, kiepska praca w lokalnej gastronomii, mąż i dziecko, a później rozstanie i marzenie o czymś wielkim, o życiu innym niż w Mexie gdzie mieszkało siedem tysięcy osób i wszyscy w ten sam sposób.

Dokument stara się chronologicznie opowiadać o życiu modelki, ale prowadzone wywiady bywają chaotyczne. Najpierw poznajemy historię o trudnej relacji z matką, a później zostaje ona niejako zanegowana przez inną osobę z otoczenia bohaterki. Podobnie jest z małżeństwem Anny z potentatem naftowym, czyli 90-letnim Jamesem Howardem Marshallem II. Brakuje głębszego spojrzenia na związki i romanse gwiazdy, brak też ciekawych materiałów archiwalnych. Dostajemy dużo nieistotnych wstawek wideo, a tych mających znaczenie dla budowania wizerunku medialnego Smith nie ma prawie wcale.

Droga do Hollywood

Nie dowiadujemy się zbyt wiele o jej karierze filmowej, a przecież miała w dorobku kasowe filmy. Kto jej to załatwił, jak media recenzowały te występy aktorskie, jaki wizerunek bohaterki wyłaniał się z ówczesnej kolorowej prasy? Zamiast tego widzimy kilka ujęć wideo, podczas których Anna rozmawia z fotoreporterami pracującymi dla tabloidów i oskarża ich o niszczenie wizerunku. Kolejny materiał bez puenty.

Zaburzenia odżywiania

Dokument porusza kilka istotnych wątków, ale szybko je porzuca. Jednym z nich jest wygląd Anny, która nie mieściła się w ówczesnych kanonach modowych. Nie posiadała figury modelki wybiegowej, kwestionowano jej przydatność zawodową, a mimo to rozpoczęła współpracę z marką Guess i od tego zaczęła się jej kariera medialna. Wspominany jest wątek zaburzeń odżywiania, ale bez żadnego pogłębienia i kontekstu. A przecież jej walka z kilogramami, stosowanie tabletek odchudzających, które nawet reklamowała, to początek zbiorowej obsesji. W latach 90. tabletki odchudzające zrujnowały zdrowie milionów kobiet na świecie. Wówczas firmy oferujące magiczne pastylki i koktajle gwarantujące spektakularne efekty odchudzające w krótkim czasie, wyrastały niczym grzyby po deszczu. Dexatrim, TrimSpa oraz inne suplementy funkcjonowały na co dzień w reklamach i kusiły swoją dostępnością.

Twórcy dokumentu nie zweryfikowali, jak wyglądało życie Anny w okresie intensywnego odchudzania, jak na restrykcyjną dietę reagowali jej bliscy współpracownicy, czy redukcja wagi była warunkiem koniecznym, aby istnieć w mediach itd. Temat bardzo interesujący, zwłaszcza że powiązany z uzależnieniem od leków, które do śmierci towarzyszyło gwieździe, nie doczekał się odpowiedniego omówienia, które pozwoliłoby widzom lepiej poznać celebrytkę.

Rodzinne zdjęcie

W filmie sygnalizowana jest skomplikowana historia dotycząca biologicznego ojca Anny, która także nie zostaje opowiedziana do końca. Ciekawe światło na tego człowieka rzuca Donnie Hogan, czyli brat bohaterki. Jego relacja jest niezwykle wstrząsająca i brzmi najbardziej wiarygodnie spośród wszystkich innych przedstawionych w filmie. Z pewnością dla fanów Smith będzie to istotny element biograficznej układanki.

Jaką matką była Smith? Jaką żoną? Pierwszy mąż Anny, czyli Biily Smith nie wziął udziału w realizacji filmu, a drugi od dawna nie żyje. Znamienne jest również to, że obecnie 17-letnia córka Dannielynn oraz jej ojciec, także nie występują w filmie. Nie wiemy więc, jak ułożyło się życie jedynej córki gwiazdy.

Można odnieść wrażenie, że twórcy mimo starań nie uchwycili w wypowiedziach swoich rozmówców jednego wyjątkowego spojrzenia na życie aktorki, które narzuciłoby ton ich filmowej opowieści. Dostajemy sporo faktów, archiwaliów i wypowiedzi, ale to wciąż za mało, żeby dowiedzieć się, jaka była Anna Nicole Smith? Czy kiedykolwiek czuła się szczęśliwa? Czy pozostała dziewczyną z Teksasu, a może stała się samolubnym potworem, jak mówi o niej dawna znajoma? Jak można roztrwonić 14 milionów dolarów w rok? Czy miała jeszcze pomysł na siebie?

Dokument o Pameli Anderson dzięki możliwości rozmowy z samą zainteresowaną daje nam spory wgląd w szalone lata 90. W przypadku dokumentu o Smith cały czas poruszamy się po powierzchni problemów, nie poznając prawdy na żaden z kluczowych tematów dotyczących gwiazdy. Pomysł na to, aby opowiadać o Playmate lat 90., które wydostały się spod kurateli Hefnera, brzmi dobrze, ale w tym wypadku zabrakło skupienia na detalach. Po obejrzeniu dokumentu nie wiem o Smith wiele więcej niż przed seansem, czyli przewrotnie tytuł dokumentu wciąż jest aktualny, nadal nie znam prawdy o Annie Nicole Smith. Jej śmierć w 2007 roku sprawiła, że stała się zagadką podobnie jak jej idolka Marylin Monroe.

Nie da się zaprzeczyć, że w Ameryce lat 80. show-biznes dawał szansę pięknym dziewczynom z prowincji, które przyjeżdżając do Los Angeles i trafiając do Hugh Hefnera uciekały od ubogiego życia w teksańskiej Mexie, albo kanadyjskim Ladysmith. Porównania z Pamelą Anderson nasuwają się same, nie tylko dlatego, że celebrytki były równolatkami, ale z powodu sytuacji rodzinnej i ścieżki kariery. Anderson mimo kontrowersji powróciła do obiegu medialnego i rozliczyła się z przeszłością, wspierana przez synów. Wydaje się, że Smith nie miała szczęścia do osobistych doradców i w porę się nie ocknęła, gdy amerykański sen zamienił się w koszmar.

Dokument „Anna Nicole Smith: Nie znacie mnie” dostępny jest na Netfliksie.

Dołącz do dyskusji: „Anna Nicole Smith: Nie znacie mnie”, czyli jak spełnić amerykański sen. Recenzja nowości Netfliksa

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kaśka
i kolejny pseudo film dokumentalny produkcji Netflix, pozbawiony treści, refleksji, nie wiadomo o czym. Żerujący na tragedii, żeby sobie podbić oglądalność. Ktoś to coś w ogóle obejrzał, zanim wrzucił na platformę? Jakiś korpo-producent? Czy może wszystko już ogarnia tam Mr Algorytm?
odpowiedź
User
Anna
Może nie uchwycili w wypowiedziach swoich rozmówców jednego wyjątkowego spojrzenia na życie aktorki, ale może nie ma tego jedynego i wyjątkowego spojrzenia? Chaos tego dokumentu wydaje mi się korelować z chaosem charakteru Anny Nicole Smith - może to jest to spojrzenie? Dziewczyna, moim zdaniem, bardzo niestabilna emocjonalnie, która ciągle szukała nowych przygód. Jedyną stałą w jej życiu - tak mi się przynajmniej wydaje - była miłość do syna, ale znowu - coś było nie tak w tej relacji, co widać na nagraniach, które są pokazane w filmie. Wydaje mi się, że brak ojca i miłości z jego strony - podobnie jak w przypadku Marylin Monroe - odegrał odegrał kluczową rolę na jej psychice.
odpowiedź