SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Kpiny z pochwał dla władzy w „Motelu Polska” TVP1, w obsadzie rodzina posła PiS

Internauci w mediach społecznościowych żartują z fragmentów „Motelu Polska” w TVP1, w których uczestnicy chwalili władzę, a krytykowali opozycję. Z programu kpili także dziennikarze, ustalono, że w jego obsadzie są osoby z rodziny posła PiS Roberta Telusa. - Przyszły na casting i zostały zaproszone. W "MP" wystąpił też poseł Lewicy i posłanka PiS - zapewnił Jacek Łęski, prowadzący „Motel Polska”.

Kadr z "Motelu Polska", fot. TVP VOD Kadr z

W piątek na Wykopie, Twitterze i Facebooku popularność zyskał fragment ostatniego odcinka „Motelu Polska”. Uczestnicy komentowali sejmowe wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego, w którym mocno skrytykował polityków opozycji za wspieranie manifestacji w ramach Strajku Kobiet. Oglądający jednogłośnie chwalili lidera PiS.

Na wideo zwrócili uwagę dziennikarze na Twitterze. - Ej, co to jest? To na poważnie? - spytał Marcin Makowski z „Do Rzeczy” i Wirtualnej Polski. - Jako, że nie posiadam telewizora aż wygooglowałem co to jest? - „Motel Polska” to innowacyjny format telewizyjny: hybrydowy serial reality o tematyce polityczno-lifestylowej". Musze przyznać - od czasów "dobranocek" Urbana w TVP jednak wiele się zmieniło - ocenił Andrzej Krajewski z „Dziennika Gazety Prawnej”.

- To po prostu Jackowie Łęski i Kurski  pokazali elektorat PiS takim, jakim go widzi elektorat PO - skomentowała Kataryna, felietonistka „Plusa Minusa”. - Jeśli tak chciano pokazać elektorat PIS, to było to lekko mówiąc dla elektoratu obraźliwe - uważa Joanna Miziołek z „Wprost”. - To jest generalnie obraźliwe, nie tylko dla elektoratu PiS - dodał Marcin Makowski.

„Motel Polska” w TVP1 od połowy września

Program „Motel Polska” jest emitowany w TVP1 od połowy września we wtorki o godz. 21:00. Gospodarzem jest dziennikarz Jacek Łęski (prowadzi też „Alarm” w TVP1 i współprowadzi „Studio Polska” w TVP Info), a formuła cyklu zakłada, że po kilka osób w różnych pokojach komentuje fragmenty materiałów telewizyjnych o bieżących wydarzeniach politycznych, społecznych i kulturalnych.

Te komentarze są podobne jak we fragmencie z przemówieniem Jarosława Kaczyńskiego: pochwała działań władzy i dosadna krytyka opozycji, a także niedawnych manifestacji Strajku Kobiet. Takie nastawienie widać już w opisach odcinków „Motelu Polska” na portalu TVP VOD. W notce o ostatnim odcinku czytamy: „W programie o protestach organizowanych przez Strajk Kobiet i eskalacji wulgarnych zachowań; o tym, jak wicemarszałek Sejmu chce się dostać do gmachu parlamentu bez legitymacji; o wystąpieniu prezesa PiS na temat protestów; o negocjacjach Polski z UE oraz o występach Polaków w Lidze Narodów”.

Z kolei opis czwartego epizodu brzmi: „W tym odcinku dowiemy się m.in.: dlaczego Joe Biden ucisza Donalda Trumpa, czy pazerność niszczy polityków Platformy Obywatelskiej, czy Mateusz Kijowski miał problemy z wystawianiem dokumentów oraz zapytamy, czy ambasadorowie akredytowani w Polsce akceptują kulturę naszego kraj”.

Bartosz Węglarczyk z Onetu zwrócił uwagę, że w ostatnim odcinku „Motelu Polska” jeden z uczestników stwierdził, że policjanci powinni byli użyć gazu wobec wicemarszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego, który podczas niedawnego protestu miał spięcie z policją. - Motel Polska, czyli czysty seans nienawiści za publiczne pieniądze. TVP już się nie da uratować, to trzeba będzie zaorać i zasiać na tym trawę, niech służy za park do wyprowadzania psów - skomentował Węglarczyk.

„Motel Polska” jak „Studio YaYo” i „Googlebox”?

Krytycznych opinii o „Motelu Polska” pojawiło się zdecydowanie więcej. - W Twin Peaks była Biała Chata i jej zła wersja Czarna Chata. To jak w TV jest "1 z 10" i #MotelPolska - stwierdził Michał Protaziuk z Onetu. - Nawet działacze PiS musieli z siebie wymusić śmiech. Niesamowity format - stwierdziła Dominika Długosz z „Newsweek Polska”.

Niektórzy zwrócili uwagę, że formuła „Motelu Polska” jest podobna do globalnego formatu „Gogglebox. Przed telewizorem”, którego polską odsłonę od lat pokazuje TTV. - Pomijam już to, że to kopia "Googlebox". Na dodatek jeszcze gorsza niż oryginał. Ale... Czyżby drugie dno tego "wspaniałego" programu "Motel Polska"? - spytała Żaneta Gotowalska z „Gazety Wyborczej”.

- Wiecie co jest najgorsze? Gdyby to puściła inna stacja uznałabym, że to celowe poniżanie Polaków takie ich portretowanie. I totalne zaskoczenie, że pan Łęski ma z rym coś wspólnego - napisała Kataryna. - Leszek Balcerowicz żąda podania do publicznej wiadomości nazwisk aktorów występujących w "Motelu Polska". Ach, jak dobrze dziś wszyscy Pana Profesora rozumiemy :) Swoją drogą, nie dziwię się, że to dziennikarze Onetu, a nie TVP, poświęcili rok na projekt "Smoleńsk. 96 wspomnień", przygotowując 96 reportaży o wszystkich ofiarach. W tym czasie, gdy my robiliśmy ten misyjny projekt, Jacek Kurski kminił już pewnie "Motel Polska" :) - stwierdził Janusz Schwertner z Onetu.

- Motel Polska. Wow. Oczu oderwać nie można. Aż sprawdziłem temperaturę czy nie mam gorączki i halucynacji - stwierdził Bartek Godusławski z Business Insider Polska. - Ale tego jednak nie kumam. #MotelPolska prowadzi Jacek Łęski, przecież naprawdę dobry dziennikarz z porządnym warsztatem. Dziennikarz śledczy we wczesnej "Wyborczej", potem w "Życiu". Wiele sukcesów zawodowych. To nie żaden Michał Rachoń czy Miłosz Kłeczek. @jacekleski , dlaczego? - spytał Michał Płociński z „Rzeczpospolitej”.

Części komentującym „Motel Polska” skojarzył się z emitowanym w 2016 roku w TVP3 Warszawa „Studiem YaYo”, które od pierwszego odcinka krytykowano w internecie za pretensjonalny, siermiężny humor i marną realizację. - A jakie było marudzenie na Studio Yayo, że gniot, że skąd oni tego Ryśka Makowskiego odkopali, co to są za treści w ogóle. I teraz co? I teraz Wam głupio i łezka się w oku kręci - napisała Barbara Burdzy, była dziennikarka m.in. „Faktu”.

- Przepraszam, nazwijcie mnie miekiszonem ale odmawiam uznania ze #MotelPolska jest na serio, ta historia z komentarzami politycznymi to wielopoziomowy żart - ocenił Marek Tejchman z „Dziennika Gazety Prawnej”. - Sama scenografia w #MotelPolska jest warta 2 000 000 000. Co dopiero szkolenia aktorów z naturalności przed kamerą - stwierdził Jarosław Kuźniar.

Wśród uczestników „Motelu Polska” rodzina posła PiS

W mediach społecznościowych zauważono, że wśród uczestników „Motelu Polska” są lokalni działacze PiS (m.in. kandydat z listy partii rządzącej w 2018 roku na wójta gminy Poświętne) oraz osoby związane rodzinnie lub zawodowo z politykami PiS. Zestawiając ich stare wpisy w social media, wychwycono, że w programie występują córka, zięć oraz znajoma posła PiS Roberta Telusa.

Telus potwierdził to w rozmowie z Onetem. - Redakcja zrobiła casting, ja się o tym dowiedziałem, puściłem informację do wielu znajomych, w wielu różnych miejscach, pojechali na casting, o resztę proszę pytać redakcję - powiedział.

- W opisie na stronie jest, że to „zwykli widzowie”. Ale jest też, że się wyróżniają humorem i zdrowym rozsądkiem więc sama nie wiem... - skomentowała Kataryna. - Sami swoi za 2 miliardy - napisała Agata Kondzińska z „Gazety Wyborczej”, nawiązując do kwoty rekompensaty abonamentowej z budżetu państwa, którą w br. otrzymały TVP i Polskie Radio.

- Obwoźny cyrk PiS - skrytykował Tomasz Walczak z „Super Expressu”. - Motel miękiszon - stwierdził Marcin Dobski z „Wprost”.

- TVP od dawna kopiuje wzorce kremlowskich telewizji - tam zatrudnianie aktorów albo podstawionych osób jako „zwykłych” ludzi albo to normalka. @jacekleski  wschód dobrze zna, to i bierze garściami, co udowodnił już w „Studio Polska” - skomentował Roman Imielski z „Gazety Wyborczej”.

Łęski: w „Motelu Polska” wystąpił też poseł Lewicy

Wśród uczestników „Motelu Polska” jest rodzina byłego boksera Krzysztofa „Diablo” Włodarczyka: w początkowych odcinkach występował z synem, w kolejnych byli jego rodzice.

Do krytyki w piątek późnym wieczorem odniósł się Jacek Łęski. - Dzisiaj obrońcy wolności słowa postanowili wziąć na celownik gości programu "Motel Polska". Oburza ich, że są wśród nich córka posła PiS i jego była asystentka - stwierdził. - Tak. Przyszły na casting i zostały zaproszone. W "MP" wystąpił też poseł Lewicy i posłanka PiS. Macie z tym problem? - spytał.

- Jacek serio?  Ty pukasz dziennikarsko w dno okrętu podwodnego. Serio. Dramat - napisała do Łęskiego posłanka PO Joanna Kluzik-Rostkowska. - Bardzo przykre - dodała Kataryna.

- Też uważam, że wykluczanie i piętnowanie ludzi ze względu na więzi rodzinne jest obrzydliwe - stwierdził Jacek Łęski.

Dyrektor Stars TV Mariusz Wójcicki zwrócił uwagę, że „Motel Polska” notuje niską odwiedzalność. -  327 tys. widzów i 4 miejsce na rynku w tym czasie, za TVN, TVN24 i Polsatem - napisał.

Według danych Nielsen Audience Measurement w październiku br. TVP1 była liderem rynku oglądalności. Średnia widownia minutowa kanału wynosiła 609 635 osób, co przekładało się na 9,34 proc. udziału rynkowego (0,4 proc. więcej niż rok wcześniej).

Dołącz do dyskusji: Kpiny z pochwał dla władzy w „Motelu Polska” TVP1, w obsadzie rodzina posła PiS

25 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kera
aż dech zapiera :(
0 0
odpowiedź
User
Sebastian
Najgorszy z najgorszych programów, jakim w życiu nie widziałem!!! Żenada roku
0 0
odpowiedź
User
Franek
Tego to by nawet Stalin nie wymyślił! Mamy żenadę roku.
0 0
odpowiedź