SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Tomasz Skory do byłego rzecznika Ministerstwa Sprawiedliwości: „Dostajesz bana, wiceministerku”. RMF FM: to dopuszczalna polemika

- Dostajesz bana, wiceministerku, jak inne trolle - tak reporter RMF FM, Tomasz Skory, odpowiedział na twitta Sebastiana Kalety, członka sejmowej komisji weryfikacyjnej ds. warszawskiej reprywatyzacji, a poprzednio rzecznika prasowego Ministerstwa Sprawiedliwości. - Stosujemy zasadę, w myśl której jeżeli reporter, dziennikarz RMF nie wykracza poza dopuszczalne ramy polemiki - nie interweniujemy. W tym przypadku trudno o takiej sytuacji mówić - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Marek Balawejder, dyrektor informacji RMF FM.

W sobotę po południu Tomasz Skory napisał na Twitterze: „Obywatelu! Jeśli nadal nie rozumiesz co się dzieje to znaczy że na to zasłużyłeś. I jak się szybko nie ogarniesz to poniesiesz konsekwencje”. Skomentował to Sebastian Kaleta, stwierdzając: „Obiektywne i rzetelne dziennikarstwo. Tak samo jak wczorajsze skupienie się pana redaktora na fejkowym koncie premiera Morawieckiego”.

W odpowiedzi Skory napisał: „Jeśli to co tu robię to jest dziennikarstwo, to to, co Ty tu robisz, człowieku, jest pełnieniem funkcji w Komisji Weryfikacyjnej i resorcie sprawiedliwości. To oczywiście krętacka manipulacja, taka sama jak Twoja. Dostajesz bana, wiceministerku, jak inne trolle”.

Zapytany przez Wirtualnemedia.pl o to, czy wpis nie jest zbyt ostry, Tomasz Skory podkreśla, że jest to jego prywatny profil. W jego opisie stwierdził: „Dziennikarz RMF, tutaj z poluzowanym krawatem. Go ahead, make my day”.

Równie mocno to akcentuje to Marek Balawajder, dyrektor informacji RMF FM. - Tomasz Skory na TT występuje nie jako „dziennikarz RMF FM”, ale jako „Tomasz Skory, dziennikarz”. Stosujemy zasadę, w myśl której jeżeli reporter, dziennikarz RMF nie wykracza poza dopuszczalne ramy polemiki - nie interweniujemy. W tym przypadku trudno o takiej sytuacji mówić. Tomasz to doświadczony dziennikarz, dla wielu wzór do naśladowania. W swoich sądach zachowuje umiar, również na Twitterze. Prowokowany zawsze ma prawo zrezygnować (w postaci bana) z konkretnego obserwującego. Bycie dziennikarzem nie pozbawia go praw, jakie mają wszyscy inni użytkownicy mediów społecznościowych. W przypadku dziennikarzy RMF w związku z ich aktywnością w mediach społecznościowych stosujemy takie same zasady - komentuje Balawajder dla Wirtualnemedia.pl.

Dodaje też, że w przypadku profili na Facebooku i Twitterze stacja wychodzi z założenia, że są to prywatne konta dziennikarzy. - Każdy z nich bierze sam odpowiedzialność za publikowane treści. Macierzysta redakcja nie ingeruje w publikowane wiadomości. Oczywiście uczulamy każdego dziennikarza, że Facebook i Twitter jest też formą komunikatora i to, co pojawia się na profilach świadczy o ich osobie. Na pewno nie będziemy akceptować wypowiedzi, które naruszałyby godność drugiego człowieka, lub nawoływały do przestępstwa - podsumowuje Balawajder.

Tomasz Skory z RMF FM związany jest od 1993 roku, w latach 2008-2010 był w stacji dyrektorem informacji. Prowadził też programy telewizyjne: „Polityczne graffiti” na antenie Polsatu czy „Krakowskie Przedmieście 27” w TVP. Jego profil twitterowy ma ponad 61 tys. obserwujących.

Dołącz do dyskusji: Tomasz Skory do byłego rzecznika Ministerstwa Sprawiedliwości: „Dostajesz bana, wiceministerku”. RMF FM: to dopuszczalna polemika

31 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Renata
Skory przy Bodanie Zalewskim "małe miki". Tam jest dopiero przypadek do zastanawiania, czy powinien, czy nie szkodzi wizerunkowi, czy nie sieje tego i owego. Totalnie skrajnie prawicowy klakier post smoleński obecnej władzy. To dzięki niemu wyleczyłam się z RMF-u.
odpowiedź
User
rozbawiony socjalistami z piSSu
Faktem jest, że RMF stało się bardzo asekuracyjne i liże teraz narodowym socjalistom. Pewnie w obawie, że ich "zrepolonizują" ( cokolwiek ten bełkot znaczy w alternatywnej rzeczywistości). Najbardziej smutne jednak jest, że - kto jak kto - ale to dziennikarze dali się zastraszyć patologii.
odpowiedź
User
Ala
Skory nie rozumie, że nie ma prywatnych profili dziennikarzy. Biedaczek
odpowiedź