Szukaj
Newsletter
TP SA zlikwiduje połowę budek telefonicznych
Budki przegrywają starcie z telefonami komórkowymi i domowymi aparatami.
Nie tylko nie przynoszą zysków, lecz wręcz generują straty - z powodu wandali wciąż trzeba je naprawiać - pisze "Życie Warszawy".
Budki telefoniczne i aparaty publiczne wieszane na budynkach odchodzą do lamusa. Wciąż jest ich prawie 75 tysięcy, ale tylko w styczniu liczba aparatów spadła o ponad półtora tysiąca. Telekomunikacja Polska zapowiada, że w najbliższych latach jest planowana znacząca redukcja liczby automatów.
"Życie Warszawy" podkreśla jednak, że TP SA nie może całkiem zlikwidować swoich publicznych aparatów, bo zabrania jej tego prawo. Narodowy operator w pewnym sensie musi prowadzić działalność misyjną. Od dostępu do telefonu zależy między innymi szybkość pomocy ofiarom wypadków drogowych oraz bezpieczeństwo.
Telefonia stacjonarna
autor:
2007-02-26
polecamy
Stanowski i Mentzen ofiarami przestępców. Ekspert: Wszyscy jesteśmy narażeni HP i Ferrari rozpoczynają współpracę przy Formule 1Marka Honor intensywną kampanią promuje serię urządzeń MagicNaukowcy szukają osób z nadwagą i zestresowanych. Szykują nowy produktChińczycy nie chcą sprzedać TikToka Amerykanom Vtuber Pepsi Zero wkracza do świata gamingunajpopularniejsze
Kolejny reporter „Wiadomości” TVP w TV Republika 
800 tys. widzów „Tak to leciało!”. Program wróci z nowym gospodarzem 
Szef KRRiT windykuje Radio ZET. Chodzi o gigantyczną karę 
Koniec „Listy Przebojów Trójki”. „Chcemy zacząć od początku” 
Zakaz pytań o Dagmarę Kaźmierską na planie "Tańca z Gwiazdami". "To nie jest program o niej"
Dołącz do dyskusji: TP SA zlikwiduje połowę budek telefonicznych