SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

"Zenka" obejrzało 500 tys. widzów. "Zaspokoiliśmy wszystkie gusta muzyczne"

Telewizja Polska jest producentem filmu "Zenek" o życiu i twórczości Zenona Martyniuka, piosenkarza disco polo. Od premiery obejrzało 500 tys. widzów. 95 proc. kosztów produkcji miał pokryć publiczny nadawca. Już po premierze w kuluarach mówiło się, że planowana jest druga część.

Film "Zenek" zadebiutował w kinach w piątek 14 lutego. To opowieść o fenomenie muzyki disco polo, a inspiracją do powstania obrazu była biografia Zenona Martyniuka - lidera zespołu Akcent. Produkcja pokazuje, jaką drogę Martyniuk przeszedł, by stać się jednym z najpopularniejszych wokalistów disco polo. Film trafił do dystrybucji w roku 50. urodzin Martyniuka oraz w 30-lecia jego kariery solowej.

Za produkcję odpowiada Telewizja Polska – to pierwszy film, zrealizowany samodzielnie przez publicznego nadawcę. W drugi weekend wyświetlania obejrzało go 81,4 tys. widzów, a do 8 marca (nie wliczając tego dnia) - 500 tys. widzów.

TVP planuje więcej produkcji, będzie druga część "Zenka"?

Podczas briefingu prasowego dla dziennikarzy, który odbył się po oficjalnej części prezentacji wiosennej ramówki, spytaliśmy ówczesnego szefa Telewizji Polskiej, czy nadawca planuje kolejne własne produkcje. Z naszych informacji wynikało, że niedługo mają wystartować zdjęcia do kolejnego filmu.

Jacek Kurski powiedział nam, że „na razie zdjęcia nie wystartowały” i nie chciał zdradzić, czego będzie dotyczyć ich kolejna samodzielna produkcja. Potwierdził jednak, że na pewno będzie realizowana.

Już w kuluarach po premierze mówiło się, że planowana jest druga część filmu o życiu Zenona Martyniuka. TVP do tej pory oficjalnie tego nie potwierdziła.

TVP miała kupić - według informacji Juliusza Brauna - za kilka milionów złotych prawa do filmu od firmy Projekt ZM.

Założycielem i prezesem firmy Projekt ZM jest Piotr Galon, który posiada także firmę Lightcraft (ta druga została zarejestrowana 26 stycznia 2011 roku; Projekt ZM faktycznie został założony 22 marca 2018 roku). Natomiast Lightcraft produkował nie tylko „Zenka”, ale także: „Photon”, „Diablo. Wyścig o wszystko”, „Tajemnice Westerplatte”, a jeśli chodzi o koprodukcję m.in. „Dywizjon 303. Historia prawdziwa”, „Ostatnia rodzina”, „Carte blanche” czy „Róża” czy odpowiada za czołówkę „Leśniczówki”.

W wywiadzie z lipca 2019 roku Piotr Galon powiedział, że „budżet filmu wynosi sześć milionów złotych”. - Taki film ma oczywistą szansę na sukces komercyjny. Film finansuje między innymi TVP w 30 proc – stwierdził wtedy. W rozmowie z nami w piątek, na pytanie o koszt tej produkcji i tego, czy Telewizja Polska zainwestowała 2 miliony złotych w całkowity budżet filmu, odpowiedział nam, że „to się zmieniło, TVP sfinansowała w 95 procentach”. Galon oszacował też, że "kwota urosła jakieś 10-15 proc." i że "trwają prace nad kosztorysem wynikowym". Dodał, że nie jest mu znany budżet na promocję.

"Zenek" jest produkcją TVP i Lightcraft, koprodukcją Motion Brand. Producentami byli: Piotr Galon, Krystyna Świeca, Magdalena Nowacka, a koproducentem Sławomir Moraczyński.

Kurski zadowolony z oglądalności

Podczas konferencji ramówkowej prezes TVP Jacek Kurski nie krył zadowolenia wynikiem „Zenka” w kinach. Stwierdził, że obejrzało go prawie 500 tys. widzów i odniósł się do krytyki niektórych, że Telewizja Polska „pokazuje tylko disco polo”.

- Zarzuca się nam, że pokazujemy tylko Zenona Martyniuka. Chcę to teraz wyjaśnić. TVP w święta pokazała wszystkie możliwe gatunki muzyczne. Pokazaliśmy "Bitwę tenorów na róże", pokazaliśmy fantastyczny format "Być jak Czesław Niemen", pokazaliśmy symfoniczny koncert Golców, koncert Robbiego Williamsa, koncert filharmoników wiedeńskich, ale tak to już jest, że suma oglądalności tych wszystkich formatów była taka, jak samego benefisu Zenona Martyniuka. To, że Polacy oglądali Zenka najbardziej, to tylko jemu należą się brawa. My dostarczyliśmy rozrywki i zaspokoiliśmy wszystkie gusta muzyczne – podkreślił Jacek Kurski, prezes TVP.

Prace nad "Zenkiem" trwały dwa miesiące, zaczęły się pod koniec października 2019 r. Zdjęcia realizowano głównie na Podlasiu: w Bielsku Podlaskim oraz w rodzinnej miejscowości Martyniuka - Gredele.

W rolę młodego Zenona Martyniuka wcielił się Jakub Zając (młody Florian ze „Stulecia Winnych”), a dorosłego - Krzysztof Czeczot („Dziewczyny ze Lwowa”, „Pitbull”). Żonę piosenkarza - Danutę zagrała Klara Bielawka, jej ojca - Jan Frycz, matkę Zenka - Agnieszka Suchora, a jego ojca - Roman Gancarczyk. Reżyserem filmu jest Jan Hryniak, a autorką scenariusza - Marta Hryniak.

Dołącz do dyskusji: "Zenka" obejrzało 500 tys. widzów. "Zaspokoiliśmy wszystkie gusta muzyczne"

23 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ciekawy
Teraz pytanie czy tvp zarobiła na coś na tym filmie i czy w ogóle zwróciły się pieniądze, które w zainwestowali ktoś wie ?
0 0
odpowiedź
User
YKK
Brawo, udało się pobić niebotyczny wynik "Smoleńska" Krauzego :D No ale już do takiego soft erotyka jak "365 dni" to niestety bardzo daleko, chociaż widz obu filmów niby ten sam.
0 0
odpowiedź
User
( | )
Film powinien wyprodukować Polsat. Jakby nie patrzeć to od początku stacja była propagatorem tej muzyki. TVP powinna raczej skupić się na propagowaniu wyższych wartości. Zaczynanie od "Żenka" kompromituje TVP, która z założenia miała być telewizją misyjną.
0 0
odpowiedź